
Ciekawe czy pani Stanicka już zdążyła mnie obczaić przez okno...
A w ogóle to fajną miałem podróż do domu. Ojciec zestresowany jechał 40 na godzinę i prawie cały czas prawym pasem... no ale Ziomkowi się w głowie poprzestawiało przeze mnie i teraz jest mega odpowiedzialnym kolesiem. Chyba go kocham za to!
Dzięki Tatko! Szacuneczek!
Aha i dzięki wujo Bartone za wszystkie komentarze. Fajny z Ciebie gość (tak przynajmniej mówi Matka z Ojcem) i pozdro dla Cioci Zającowej :)
1 komentarz:
yeah! dzieki z prywatnego posta! :) szacun 4u!
a tatus pokorny i odpowiedzialny?!?! - jejku jejku! koniec swiata!
Prześlij komentarz