Na Świętach było zimno!A jak! Był śnieg, narty, czeskie piwo i oczywiście smażony ser! tylko jak zwykle to wszystko nie dla mnie! mi pozostało tylko ubrać się w bałwankowy strój i sprawdzać czy ręce nie zamarzły...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Jaki Ty przystojny w tym kombinezonie)
Maly sadek you are the best....
bejbe , mam katar, ale jak sie wykuruje to wpadam do Ciebie
Prześlij komentarz