środa, 11 lutego 2009

Mały Sadek mocno spi.....

Mama uwielbia się do mnie przytulać :) zwlaszcza rano mocno mnie sciska - to taki jej sposob zebym jeszcze chwile dal jej polezec.
i nie wiem jak Ona teraz to przezyje ale ja sie dzisiaj wyprowadzam do swojego pokoju :)
Mama - trzymaj sie dzielnie i nie martw sie! na pewno Cie zawolam w nocy i znowu wyladujemy w jednym lozku :)
p.s. to nie zadne zboczenie i kompleks Edypa...
po prostu Mamy koldra jest cieplejsza :))))

5 komentarzy:

pieklo pisze...

te suodziaki, pozdro od cioci Piekuo macie obytroje:)

Zu pisze...

Kiedy w takim razie zapraszasz mnie na noc do swojego pokoju?

Sztanderka pisze...

To chyba pierwszy drobny kroczek w doroslosc ;) no i pierwszy oddalajacy od maminej spodnicy ;)

Maly Sadek pisze...

Ciocie Pieklo tysz pozdrawiam,
Zu zawsze jest mile widziana w moim pokoju :) a w lozku sie jakos zmiescimy:)
a Ciocia Sztanderka powinna wiedziec ze moja Mama nie chodzi w spodnicach :)

Sztanderka pisze...

A Twoja mama to nic tylko sie czepia ;-p zatem zeby nie pozostawic zadnych watpliwosci....i pierwszy oddalajacy od maminej "spodnicy"! Lepiej ;)?