Moja nowa pasja: wrocławskie tramwaje! jest na tyle silna ze terroryzuje Matke krzykiem i czasem moge sobie pojezdzic :) a wtedy ubaw jest nie z tej ziemi!!!
Na nocniku nuda! ale na kibelku to juz lepiej! mozna sobie pomachac nogami, podrapac sie po kolanach i brzuchu... a najlepiej to mozna lać! oczywiscie z Mamy jak probuje namowic mnie na zrobienie kupy :)